Jak narastał kryzys na granicy?
Na początku sierpnia polska kontrola graniczna zaczęła informować o zwiększonej liczbie osób próbujących przekroczyć granicę od strony białoruskiej. Cudzoziemcy, pochodzący głównie z Iraku, Iranu i Afganistanu planowali przedostać się do Polski, aby ubiegać się o azyl na terenie Unii Europejskiej. W odpowiedzi na to 2 września rząd zdecydował się umieścić metalowe ogrodzenie wzdłuż granicy i wprowadzić stan wyjątkowy. Na jego mocy odebrane zostało prawo relacjonowania wydarzeń przez media oraz udzielania pomocy medycznej przez wolontariuszy, aktywistów i organizacje humanitarne.
Z biegiem czasu coraz więcej migrantów zaczęło nielegalnie przekraczać granicę. Polskie i zagraniczne media opisywały sytuację jako zemstę Łukaszenki na Unii Europejskiej. Przy udziale służb białoruskich migranci przewożeni byli w kierunku granicy i zmuszani do przekraczania jej przez las, a nie przez legalną granicę. Sami migranci są wykorzystywani jako narzędzie w walce politycznej między Unią Europejską a Białorusią. Nie mogą wjechać do Polski, a gdy zostaną znalezieni w lesie przez polską kontrolę graniczną, są przewożeni na stronę białoruską, która trzyma ich tam siłą, nie pozwalając im wrócić do Mińska.
Kryzys na granicy pochłonął już 12 istnień ludzkich
Według doniesień polskich mediów na granicy może znajdować obecnie około 3500 cudzoziemców. Liczba ta zmienia się z dnia na dzień, ponieważ nowe osoby są przywożone na granicę przez białoruskie służby bezpieczeństwa. Niemal codziennie rodziny z kilkuletnimi, a nawet kilkumiesięcznymi dziećmi, są wypychane do lasu na granicę polsko-białoruską. 18 listopada 2021 zmarła dwunasta już ofiara trwającego kryzysu humanitarnego; dziecko znalezione w przygranicznym lesie. Razem z rodzicami pochodzącymi z Syrii błąkało się po okolicznych lasach od miesiąca!
„Sytuacja humanitarna i w zakresie praw człowieka wzdłuż granicy Polski z Białorusią jest alarmująca. Potrzebne są pilne działania, aby chronić życie ludzi, którzy utknęli w regionach przygranicznych”
– takimi słowami określiła kryzys na granicy Komisarz Praw Człowieka Rady Europy – Dunja Mijatović – po swojej czterodniowej wizycie w Polsce.
Jej opinię potwierdza szereg sprawozdań oraz pojedynczych relacji grup i osób pomagających na granicy. Głodni i wyczerpani ludzie znajdowani są często na granicy hipotermii oraz urazów wynikających z długiego marszu. “To, na co psychicznie nie byliśmy gotowi, to ilość dzieci w tych lasach” – opowiadał niedawno jeden z przedstawicieli grupy Medycy na granicy.
Do przygranicznych wiosek wciąż docierają grupy głodnych, przemarzniętych i chorych ludzi. Kilka dni temu w okolicach Hajnówki wolontariusze odnaleźli grupę Irakijczyków. Wśród nich było szesnaścioro dzieci oraz kobieta w ósmym miesiącu ciąży. Cała grupa spędziła w lesie wiele dni. Wszyscy potrzebują ciepłej odzieży, koców, ciepłych butów, ogrzewaczy do ciała, ponieważ minusowe temperatury coraz częściej zdarzają się w ciągu dnia.
Zbiórka na pomoc na granicy
Od sierpnia 2021 przy granicy z Białorusią działa sieć pomocy cudzoziemcom, w którą zaangażowała się zarówno część mieszkańców Podlasia, organizacje skupione wokół Grupy Granica, aktywiści, wolontariusze oraz Fundacja ADRA Polska.
Mimo, iż 18 listopada ok. 430 imigrantów wróciło do Iraku na pokładzie samolotu wysłanego przez iracki MSZ (za: Rzeczpospolitą), kilka tysięcy wciąż przebywa na granicy nad Bugiem. Według danych Straży Granicznej 1879 osób przebywa obecnie w ośrodkach dla imigrantów na terenie Polski. Jak wylicza Oko.press: sporej części migrantów i migrantek udaje się również przedostać w głąb Polski, a następnie dotrzeć do Niemiec – wg danych z połowy listopada ponad 9 tys. takich osób zostało wychwyconych przez niemiecką Straż Graniczną i trafiały do ośrodków recepcyjnych (m.in. w Eisenhüttenstadt). Nie wiadomo, ilu osobom udało się ominąć i polskie, i niemieckie służby.
Wszystkim migrantom konieczne jest zapewnienie opieki psychologicznej oraz podstawowych środków do przeżycia. Nasi pracownicy są w stałym kontakcie z innymi organizacjami niosącymi pomoc. Wiemy, że osoby, którym udało się przekroczyć granicę, znajdują się w tragicznej kondycji psychofizycznej. Pierwsza transza niezbędnych zakupów, które zrealizowaliśmy dzięki niezwykłej hojności naszych Darczyńców, już za kilka dni trafi bezpośrednio do potrzebujących. Relację z przekazania niezbędnych rzeczy będzie można obejrzeć na naszym profilu na facebooku. Zachęcamy do śledzenia informacji!
Jak wesprzeć migrantów?
Wpłacając datek za pośrednictwem strony www.adra.pl/uchodzcy
Dokonując wpłaty na nr konta 49 1240 1994 1111 0010 3092 3882 (Fundacja ADRA Polska) z dopiskiem „Pomoc dla migrantów na granicy”.
Lub kliknij w poniższy link:
